No siemano! Zgłodniali wieściami, co u mnie... Powiadamiam, że żyję! Od wtorku, to nawet bardzo dobrze. ;dd Wybiła już północ. Czwartkowe zajęcia od 9:30. Wykład z psychologii, także no... Co do nauki... Szczerze powiedziawszy, oprócz genezy i rozwoju sportu, to nie ma co do roboty :P Pierwsze, zapowiedziane kolokwium jest na 30 października z... Technologi informacyjnej. No naprawdę, so sweet. ;)) Cóż, co do ludzi, to jakoś ich pomału ogarniam... ;d Joga mi zniszczyła kolana. Także no... Może jeszcze trochę, a ogarnę całe życie. Bo jeżeli chodzi o mieszkanie z dziewczynami to jest bardzo ok. ;))))) Co do mojego, słodziachnego humoru. Semir miał ostatnio urodziny i chyba miał dobry humor, że odpisał mi na życzenia. ;33 To było drugie najpiękniejsze "Dziekuje" jakie otrzymałam od kogokolwiek. Wiem, wiem... Jaram się byle czym, ale to ja. Ale naprawdę, do dziś, dzień nie wierzę do końca co się stało... Hm, co tam jeszcze. Ano, mecz Jastrzębskiego z Kielcami. ;d Ładne 3:0....